W ciągu ostatnich kilku dekad to Simpsonowie zdominował telewizję, być może zadałeś sobie bardzo logiczne pytanie: dlaczego praktycznie wszyscy bohaterowie serialu komediowego dla dorosłych mają żółtą skórę? Chociaż w Internecie krąży mnóstwo dziwnych teorii, odpowiedź może być znacznie prostsza, niż się spodziewasz.
Twórca serialu Matt Groening ujawnił, że powodem niezwykłego koloru skóry jego bohaterów była - przede wszystkim - oszczędność. W filmie dokumentalnym z 2000 roku, analizującym jego karierę, animator przypomniał sobie, kiedy, jak i dlaczego zapadła decyzja.
„Jeśli bardzo szybko przerzucasz się ze zmieniaczem kanałów”, powiedział, i przybliżyłeś się Simpsonowie i nic innego nie wygląda jak oni w telewizji, wyróżniają się.
Wyróżnianie się było ważne, nie dlatego, że było wiele kreskówek dla dorosłych, ale dlatego, że w ogóle ich nie było. Mniej więcej w czasie, gdy Groening tworzył swoje magnum opus, w większości uważano, że animacja jest przeznaczona dla dzieci. Jasne, było kilka programów, które już przełamały schemat, ale nie zbliżyły się do poziomu znaczenia kulturowego, które Simpsonowie osiągnięty u szczytu kariery.
Oczywiście żółta skóra to nie jedyny znak rozpoznawczy tego pokazu. Inną charakterystyczną cechą są linie włosów bohaterów - a raczej ich brak. Podczas gdy Homer i Marge mają wyraźne fryzury, ich dzieciom brakuje linii, która oddziela ich głowę od włosów. To nie powinno działać, a jednak działa. Mimo wszystko pomogło to uczynić Bart'a jednym z najbardziej rozpoznawalnych doodli w Ameryce.
Nie wszystkie postacie w Simpsonowie mają jednak żółtą skórę. Niektórzy, których rysują różne odcienie, to Krusty the Clown, który pokrywa swoją żółtą skórę białym makijażem, a także Apu, indyjski sprzedawca w sklepie, którego kolorystów odwzorował w ciemnobrązowym odcieniu. Szczególnie postać Apu okazała się problematyczna, nie tak dawno wzbudzając pewne kontrowersje.
Ale dla tych, którzy zastanawiają się, co się dzieje z żółtą skórą, masz to. Możesz teraz spać spokojnie, znając powód takiej decyzji.
Źródło: ScreenRant