- TELEWIZJA:
- Lindsay Sperling
Zrecenzowany przez:
- Ocena:
- 3
Streszczenie:
Chociaż początkowe tempo jest nieco powolne, historia jest na tyle intrygująca, że The Messengers wymaga ponownego spojrzenia.
Więcej szczegółów
Jeden odcinek został udostępniony do przeglądu przed emisją.
Gdyby Nadprzyrodzony i Smallville miał krótki romans, ich ukochane dziecko będzie pilotażowym odcinkiem Posłańcy . Pomiędzy skromnie ubraną postacią w stylu Lucyfera, która kręci swój własny program, a innymi światowymi obrazami, z pewnością wydaje się, że jest to małżeństwo między niektórymi z bardziej interesujących części obu długowiecznych (żywych) programów.
Przebudzenie służy przede wszystkim jako odcinek typu `` spotkaj się i przywitaj '', podobny do formatu, jakiego widzowie spodziewaliby się po każdym debiucie serialu. Ponieważ promocje najnowszego programu CW dają potencjalnym fanom dość dokładne przedstawienie tego, czego mogą spodziewać się podczas piątkowej premiery, to bardziej szczegóły niż najwyższe punkty odróżniają ten program od reszty istniejącego programu sieci.
Posłańcy spędza większość swojego pierwszego odcinka na ustalaniu harmonogramu tego, co wydarzy się później. W ciągu mniej więcej pierwszej minuty widzowie stają w obliczu początkowego konfliktu, który prawdopodobnie odegra znaczącą rolę w przyszłych odcinkach. Chociaż szczegóły pozostają niezwykle niejasne przez cały czas (w odniesieniu do prawie wszystkiego, co się dzieje), miejsce tego incydentu staje się punktem, w którym wszyscy główni bohaterowie ostatecznie spotkają się.
W ciągu następnych czterdziestu minut pięć niezwiązanych ze sobą osób zostaje dotkniętych jakimś rodzajem nadprzyrodzonego elementu, którego katalizatorem jest uderzenie meteorytu w Ziemię, którego rząd bardzo pragnie ukryć. Przed zakończeniem odcinka widzimy już ruch wszystkich postaci w kierunku Houston, gdzie antagonista czeka na ich przybycie.
Istnieje nadrzędny motyw aniołów kontra demony, który kształtuje program, który może w pewnym momencie sprowadzić się do bardziej podstawowej narracji dobra kontra zło - najprawdopodobniej w zależności od tego, czy Posłańcy udaje mu się przetrwać pierwszy sezon. Pajęcze skrzydła, które pojawiają się w odbiciach pięciu wybranych, są trochę dziwaczne, ale wyraźnie mają na celu przesłanie wiadomości (bez zamierzonej gry słów), że te postacie są zasadniczo dobrymi facetami. Natomiast najnowsze wyobrażenie diabła, po prostu człowieka bez imienia, granego przez Diogo Morgado, przybywa w kuli płomieni. Jeśli szukasz innego znaku, że reprezentuje złą frakcję, jest też fakt, że próbuje zmusić jednego z aniołów do zabicia kogoś dla niego - najwyraźniej nie jest to promienna aprobata dla jego postaci.

Następna strona